tela

tela

Sierpniowy, świąteczny, upalny dzień i klasyka tras rowerowych Rajdera - naokoło Jezior Turawskich.

W sobotę, razem z Józkiem i Jarkiem, wybrałam się do Kopic, gdzie po raz pierwszy od kilkunastu lat można było wejść na teren Pałacu. Wszystko dzięki Januszowi Skopowi, społecznikowi, organizatorowi „Dnia”. Oczywiście wejście mogło dojść do skutku za zgodą obecnego właściciela oraz nabywcy (Wiktora Romaniuka), który już wkrótce sfinalizuje przejęcie Pałacu.

W sobotę, 24 lipca 2021, ja i Marek reprezentowaliśmy nasz Klub w rajdzie Tułowickiego Towarzystwa Historycznego pod nazwą „V Wyprawa na górę ufnej modlitwy”.

W tę niedzielę daliśmy wytchnąć naszym „rumakom” i część trasy jechały bez obciążenia, tzn. na przyczepie autobusu. Opolski PKS wyszedł frontem do rowerzystów i przez całe wakacje wozi ich na trasie Opole, Prudnik, Głuchołazy. Skorzystaliśmy, super sprawa, można przeznaczyć cały dzień na buszowanie po tamtych okolicach.

Uwaga Klubowicze!!!
W niedzielę 11 lipca wybieramy się do Głuchołaz i okolic, ewentualnie do Czech. Przejazd autobusem PKS z przyczepą na rowery. Wyjazd z ul. Dubois 8.30, powrót z Głuchołaz 18.10. Trzeba wcześniej zarezerwować miejsce. W tej sprawie kontakt z Elą. Koszt w obie strony 44,- zł.

Zaprzyjaźniony Klub z Podbeskidzia bawił na opolskiej ziemi 3 dni z bazą na polu namiotowym „Dzikiej Chaty” w Kolonowskiem. Postanowiliśmy ich odwiedzić i spędzić z nimi piątek na rowerze. W sumie pod namioty zjechało 10 osób, ale niektórzy dopiero wieczorem i rano w sobotę.

Pierwszy raz uczestniczyłam w tym Zlocie i zachwycona jestem przede wszystkim miejscem Zlotu: polana, na której znajdowała się dawna osada hutnicza Regolowiec.

Po raz kolejny mieliśmy okazję być gośćmi imprezy zorganizowanej przez Tułowickie Towarzystwo Historyczne. Jak zawsze super, jak zawsze niezawodny Heniek przygrywał na gitarze i przewodził wspólnym śpiewom patriotyczno-biesiadnym.

Wczoraj powitaliśmy jesień na deszczowym ognisku i ustaliliśmy, że trzeba sprawdzić czy coś już wyrosło na naszej „kaniowej łące” w okolicy Okołów. Niedziela zapowiadała się słonecznie, więc można było wyruszyć na dłuższą wycieczkę do Pokoju, a całkiem sporo chętnych na te kanie było. Pojawili się nawet dawno niewidziani – Adam i Krysia – chyba wyczuli te grzyby z daleka.

Koronawirus coraz bliżej naszych stron, tak więc i w Klubie mała zmiana: nie dajemy sobie, na razie, pyska na powitanie, a i uścisk dłoni coraz rzadszy :( Ponieważ na zbiórce nie skonkretyzował się cel dzisiejszej wycieczki, pojechaliśmy w kierunku Turawy „a potem się zobaczy”. Trasa wiodła przez Suchy Bór, Chrząstowice (młyn), Daniec. Tu zrobiliśmy przystanek przy starym tartaku


Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/jacekar2/domains/rajder.opole.pl/public_html/templates/jsn_epic_pro/html/com_k2/templates/default/user.php on line 247
Strona 2 z 5

Odwiedzający

Odwiedza nas 1110 gości oraz 0 użytkowników.

Początek strony

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z naszą polityką prywatności.

Zgadzam się na używanie plików cookies na tej stronie