Spis treści
- Warmia i Mazury 2011
- Dzień 1 Olsztyn
- Dzień 2 Olsztyn Grunwald
- Dzień 3 Grunwald Szczytno
- Dzień 4 Szczytno Mikołajki
- Dzień 5 Mikołajki Kętrzyn
- Dzień 6 Kętrzyn Reszel
- Dzień 7 Reszel Kłębowo
- Dzień 8 Kłębowo Frombork
- Dzień 9 Frombork Elbląg
- Dzień 10 Elbląg Malbork
- Dzień 11 Powrót do Opola
- Wszystkie strony
15.07.2011 r. piątek o godz.8 mimo lekko padającego deszczu wyruszyliśmy całą 6 osobową ekipą ze Stębarka przez Ulnowo na Działdowo by zobaczyć tamtejszy zamek, którego zwiedzać nie można bo mieści się tam w dobudowanej części Urząd Miejski. Po krótkim postoju, gdzie panowie uzupełnili stracone kalorie ruszyliśmy na zamek w Nidzicy. Po drodze zboczyliśmy lekko by obejrzeć pomnik poświecony ofiarom II wojny światowej w Komornikach. Zamek w Nidzicy jest dość okazały wiec go zwiedzaliśmy z przewodnikiem, który mówił bardzo ciekawie, ale tak szybko, że wiele wysiłku trzeba było włożyć by go zrozumieć. Za Nidzicą mocno wygłodzeni wpadliśmy do przydrożnego baru by cos szybko przekąsić. Pan był tak miły, że policzył nam omyłkowo o kilkanaście złotych za mało, ale my umiemy liczyć, wiec oddaliśmy tą superatę i pognaliśmy dalej przez Jedwabno do Szczytna. Był to najdłuższy odcinek na naszej trasie ok. 130 km. i panowie bardzo narzekali na tego co to wymyślił booo musieli sobie pudrować pozacierane siedzenia. W Szczytnie mieliśmy nocleg również w schronisku PTSM. Po zrzuceniu bagaży poszliśmy obejrzeć i obfotografować ruiny zamku, my z Jackiem zaliczyliśmy wieczorna kąpiel, a pozostali piwko i pizzę.