Spis treści
23.05.2015 sobota była pochmurna ale bez deszczu, wiec po śniadaniu około o godz. 8.30 udaliśmy się malowniczymi ścieżkami rowerowymi przez Opave i okolice do Novego Dvoru, gdzie mieści się piękne arboretum z ogromną ilością roślin egzotycznych i nie tylko. Tu Rudi dał nam czas wolny i w małych podgrupach zwiedzaliśmy ogrody i szklarnie, a niektórzy zaczęli od kawiarni wedle własnego uznania. Ogrody były bardzo duże, przepiękne, a największy zachwyt wzbudziły kwitnące w różnych kolorach i odmianach różaneczniki. Atrakcją arboretum było też mini zoo, gdzie najśmieszniejsze były kozy, które wyczuwały instynktownie, że ktoś zrywa trawę chcąc je nakarmić i gnały wszystkie wzdłuż ogrodzenia i niemal wskakiwały na dobroczyńce. Około godziny 13 udaliśmy się w drogę powrotną do Chlebicova, trasa nie była zbyt długa ani męcząca, gdyż musieliśmy zdążyć na 17 do Domu Kultury, gdzie miało odbyć się spotkanie członków i sympatyków klubu Rudiego, który w tym roku obchodził 10-lecie swojej działalności. Z tej okazji wydano uroczystą obiado-kolację, zakrapianą nieco miejscowymi specjałami w płynie, ku uciesze naszych chłopaków. Ale najpierw Rudolf przygotował prezentację komputerową i sprawozdanie z działalności klubu przez te 10 lat. Zaproszeni goście - starosta Chlebicova, Komendant Straży Pożarnej, poeta i współorganizator turystyki z Raciborza wygłosili swoje krótkie przemówienia. Z ramienia naszego klubu wystąpił Sławek składając na ręce Rudiego podziękowania i drobne upominki. Po czym nastąpiła „wolna zabawa” jak to określono w harmonogramie rajdu- czyli swobodna wymiana zdań i dowcipów i trunków pomiędzy uczestnikami spotkania, ale nie trwało to zbyt długo bo około godz 22 przywołano nas do porządku, sugerując delikatnie koniec imprezy, bo rano o 8 był planowany wyjazd w trasę.