2016-04-17 Magnoliowym szlakiem

Poranek powitał nas pięknym słoneczkiem więc i rajdersi tłumnie zjawili się na zbiórce, tym bardziej, że nie nastąpił jeszcze wiosenny podział na gupy, wiec byli i ci z 9 i 10. Było nas na początku 17 osób, ale w trasę wyruszyło 14, trójka od razu pojechała w stronę elektrowni bo Staszek chciał zobaczyć jak postępują prace budowlane na nowych blokach. Reszta udała się przez wyspę, Chmielowice i Żerkowice, do Chróściny Opolskiej.

Pierwszy postój zrobiliśmy w parku przy pałacyku myśliwskim, w którym obecnie mieści sie szkoła rolnicza. Wykonaliśmy kilka pamiątkowych zdjęć, każdy zjadł to co miał i chciał i pojechaliśmy do Dąbrowy Niemodlińskiej obejrzeć następny pałacyk. Tu odzieliła sie kolejna trójka uczestników- wrócili do Opola, a my przez lasy pojechaliśmy dalej do Lewina Brzeskiego- zostało nas juz 11. Nad kąpieliskiem miejskim był kolejny postój, a potem tradycyjnie przy cukierni na rynku, każdy kupił sobie ciasteczko, niektórzy zamówili kawę. Ale obsługa była tam strasznie niemrawa ii długo nam się zeszło na czekaniu. Dosłodzeni nieco, obejrzeliśmy rynek, dwa kościółki- jeden zrujnowany, drugi ładny. Na murze była tablica poświecona żołnuierzom AK poległym w walce o niepodległość. Powrotna droga prowadziła przez Skorogoszcz, Narok – gdzie znów podziwialiśmy odnowiony pałacyk, potem przez Niewodniki i Żelaznę jechaliśmy w stronę Opola. Tu koło Lelka nastąpił kolejny podział grupy w zależności gdzie kto mieszka, udaliśmy sie w stronę swoich domów. Zrobiliśmy około 70 km podziwjając w każdej wsi po drodze, pięknie kwitnące magnolie.

poranek powitał nas pięknym słoneczkiem więc i rajdersi tłumnie zjawili się na zbiórce, tym bardziej, że nie nastąpił jeszcze wiosenny podział na gupy, wiec byli i ci z 9 i 10. Było nas na początku 17 osób, ale w trasę wyruszyło 14, trójka od razu pojechała w stronę elektrowni bo Staszek chciał zobaczyć jak postępują prace budowlane na nowych blokach. Reszta udała się przez wyspę, Chmielowice i Żerkowice, do Chróściny Opolskiej. Pierwszy postój zrobiliśmy w parku przy pałacyku myśliwskim, w którym obecnie mieści sie szkoła rolnicza. Wykonaliśmy kilka pamiątkowych zdjęć, każdy zjadł to co miał i chciał i pojechaliśmy do Dąbrowy Niemodlińskiej obejrzeć następny pałacyk. Tu odzieliła sie kolejna trójka uczestników- wrócili do Opola, a my przez lasy pojechaliśmy dalej do Lewina Brzeskiego- zostało nas juz 11. Nad kąpieliskiem miejskim był kolejny postój, a potem tradycyjnie przy cukierni na rynku, każdy kupił sobie ciasteczko, niektórzy zamówili kawę. Ale obsługa była tam strasznie niemrawa ii długo nam się zeszło na czekaniu. Dosłodzeni nieco, obejrzeliśmy rynek, dwa kościółki- jeden zrujnowany, drugi ładny. Na murze była tablica poświecona żołnuierzom AK poległym w walce o niepodległość. Powrotna droga prowadziła przez Skorogoszcz, Narok – gdzie znów podziwialiśmy odnowiony pałacyk, potem przez Niewodniki i Żelaznę jechaliśmy w stronę Opola. Tu koło Lelka nastąpił kolejny podział grupy w zależności gdzie kto mieszka, udaliśmy sie w stronę swoich domów. Zrobiliśmy około 70 km podziwjając w każdej wsi po drodze, pięknie kwitnące magnolie.

Ostatnio zmieniany piątek, 22 kwiecień 2016 20:45

Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /home/jacekar2/domains/rajder.opole.pl/public_html/templates/jsn_epic_pro/html/com_k2/templates/default/item.php on line 147

Oceń ten artykuł

(1 głos)

Czytany 1197 razy

Dział:: Wycieczki 2016

E.T.

2016-04-17 Magnoliowym szlakiem

E.T.

Najnowsze od E.T.

Więcej w tej kategorii:

Odwiedzający

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z naszą polityką prywatności.
Zgadzam się na używanie plików cookies na tej stronie Zgadzam się