Spis treści
To już ostatni dzień naszej wyprawy. Pewnie moglibyśmy jeszcze coś zwiedzić ale te gorące dni bardzo nas zmęczyły. Porannym pociągiem wracamy do Opola. Cały przedział obok rowerów mamy dla nas, także podróż upływa dosyć przyjemnie ( pomijając panujący upał ). Po południu docieramy do Opola. Po zsumowaniu pomiarów gps okazało się , że przejechaliśmy około 985 km.
Podsumowanie
Polska wschodnia jest na pewno warta zobaczenia. Mieliśmy okazję poznać kościół prawosławny ( cerkwie, ikony, obrządki ). Najpiękniejsze miasta na trasie to Supraśl i Kazimierz Dolny. Po drodze dużo atrakcji przyrodniczych, jezioro Hańcza, puszcza białowieska. Niestety pogoda nam nie dopisała – upał nas wykańczał, na pewno lepszy byłby wyjazd nad morze, ale kto mógł to przewidzieć. Trafiliśmy na okres budowy Green Velo – wschodniego szlaku rowerowego. Szlak jest prowadzony z uwzględnieniem atrakcji turystycznych wschodniej Polski. Gdybyśmy tą wyprawę zorganizowali rok później z pewnością większość trasy dałoby się przejechać tym szlakiem ( choć szlak nie jest idealny , partiami prowadzi przez utwardzone wyboiste drogi ). Mimo tych niegodności wakacje na rowerze to super przygoda J
2015-08-14 Polska wschodnia powrót
20150814_083230.jpg
20150814_152111.jpg
20150814_152122.jpg
20150814_160956.jpg