Tym razem było więcej atrakcji terenowych, zwłaszcza dla dzieci, których było bardzo dużo - pneumatyczna zjeżdżalnia, ściana wspinaczkowa i mata do skakania. Były też pokazy tresury psów, medytacji, baniek mydlanych, królików i drobiu domowego i wiele innych. W namiocie była konsumpcja kiełbasy i oczywiście pieczonych ziemniaków, a czas uatrakcyjniały występy taneczne młodszych i starszych dzieci. Od nas było 9 osób. Fajnie było chociaż to piątek i 13-go.